Punkty ładowania samochodów elektrycznych – jak działają i ile to kosztuje?
Nie trzeba być wcale ekspertem do spraw motoryzacji, aby dojść do wniosku, że popularność samochodów elektrycznych w naszym kraju stale rośnie. Nawet zupełny laik dostrzec może bowiem coraz większą liczbę aut posiadających zielone tablice rejestracyjne lub oznaczonych zielonym listkiem. Co ciekawe, badania wskazują, że wielu ludzi – pomimo szczerych chęci – odkłada zakup samochodu zasilanego energią elektryczną w obawie przed potencjalnie problematycznym sposobem ładowania, a zwłaszcza jego kosztami.
Zasada działania punktów ładowania samochodów elektrycznych
Zanim przejdziemy do opisu działania punktów ładowania warto uprzednio wspomnieć, iż punkty ładowania samochodów elektrycznych nie są tożsame ze stacjami ładowania, choć są to terminy synonimiczne. Bywają one często mylone, ale – w wielkim skrócie – stacja ładowania to po prostu obiekt, który mieści przynajmniej jeden punkt ładowania. Co do samej zasady procesu ładowania akumulatora samochodowego – jest ono nieskomplikowane i przebiega podobnie jak ładowanie telefonu komórkowego czy innych urządzeń posiadających wbudowaną baterię. W celu podłączenia samochodu do punktu ładowania elektrycznego stosujemy zazwyczaj przenośną ładowarkę, która z jednej strony posiada złącze do auta, a z drugiej – tradycyjną wtyczkę. Nie jest to więc szczególnie wymagające ani pod względem fizycznym, ani intelektualnym. O tym, co jeszcze musisz wiedzieć przed inwestycją w punkty ładowania samochodów elektrycznych dowiesz się z tego artykułu: https://eon.pl/dla-biznesu/firmy-i-instytucje/baza-wiedzy/artykuly/4-rzeczy-ktore-musisz-wiedziec-zanim-zainwestujesz-w-stacje-ladowania-samochodow-elektrycznych.
Z jakimi kosztami w punktach ładowania samochodów elektrycznych należy się liczyć?
Przy założeniu, że ładowanie akumulatora odbywać się będzie na stacji należy się liczyć z kosztami rzędu około 2 PLN za 1kW. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, iż kwotę tę można znacząco obniżyć decydując się na ładowanie samochodu z wykorzystaniem domowych zasobów. Jeżeli taka opcja jest możliwa i sytuacja na to pozwala, domowe gniazdka mogą zostać z powodzeniem wykorzystane jako punkty ładowania i grzechem byłoby z niej nie skorzystać. Wybierając bowiem odpowiednią taryfę można zredukować kwotę należności za 1 kW nawet o 70%! Jest to więc niewątpliwie naprawdę spora oszczędność. I komfort psychiczny, gdyż świadomość, że w naszym własnym domu posiadamy kilka – jeśli nie kilkanaście – punktów ładowania samochodów elektrycznych tylko do indywidualnego użytku jest niezwykle krzepiąca.
